Sztuczna inteligencja robi zdjęcie portretowe

Masz w telefonie selfiaczki? Na ich podstawie w płatnej usłudze sztuczna inteligencja jest w stanie wygenerować zdjęcie portretowe. Zdjęcie, które możesz użyć do CV, do dowolnego innego biogramu czy na stronę internetową, do mediów społecznościowych. Większość naszych selfiaków nie ma wystarczająco dobrej jakości, żeby móc ich używać do potrzeb zawodowych.

Zamiast umawiać się na szybko do fotografa/fotografki, bez wychodzenia z domu możesz wygenerować portrety. Zrobiłem test dwóch takich usług. Oto moje spostrzeżenia.

Przetestowałem usługi Aragon – Transform your selfies into AI-generated headshots oraz AI Profile Picture Generator and Maker | PFP.AI. Pierwsza kosztuje 29$. Druga najtańszy pakiet ma za 8$. Ja wybrałem ten za 14,75$. Jedna firma jest z Kalifornii i podobno respektuje unijne prawo, GDPR. Druga jest z Holandii i od razu daje opcję skasowania zdjęć tak, by potem nie służyły do trenowania algorytmów.

Obydwie działają wg bardzo podobnej zasady. Rejestrujesz się, ładujesz do nich swoje selfiki lub zdjęcia. Obydwie strony informują, że usługa najlepiej działa, jeśli wrzucacie zdjęcia zdjęcia z różnych okazji, pokazujące osobę w różnym świetle, w różnych ubraniach, zdjęcia dobrej jakości, zdjęcia pokazujące twarz z różnych stron. Miks selfiaków oraz zdjęć zrobionych przez inne osoby. To powinny być zdjęcia wyraźne, bez czapki, z typowym wyglądem (bez dziwnego makijażu, bez fantastycznie rozczochranej fryzury – akurat mnie to nie dotyczy). Na ich podstawie sieć neuronowa tworzy model twarzy i odtwarza ją, ale w innych ubraniach, w innym tle i w innym świetle. Tworzy klon wizerunku w formie zdjęcia portretowego.

Ja użyłem bardzo złych zdjęć, zrobionych pośpiesznie jednego dnia podczas 15 minutowego spaceru. A mimo otrzymałem dające się wykorzystać portrety czy awatary. Jakie wady miały moje selfiaki, które załadowałem?

Ta sama koszulka, dość monotonne tło. Jedyna zaleta tych zdjęć jest taka, że chyba dobrze pozwalają wymodelować twarz, bo jest sfotografowana z różnych stron. Zwróćcie proszę uwagę, w jakim stopniu te zdjęcia nie przypominają efektu, który znajduje się niżej.

Takich zdjęć potrzebowałem 14 do pierwszej usługi i 21 do tej drugiej. Po ok 90 minutach przetwarzania, gdy algorytmy uczyły się mojej twarzy otrzymałem 40 propozycji portretów w Aragonie i 256 portretów w AI Profile Picture Generator.

Z Aragona na 40 propozycji portretów sens miało 10. Algorytmy wyłapały odcisk od czapki na mojej gładkiej głowie. Zaproponowały zęby od jakiegoś innego człowieka, ale to zauważy chyba tylko ktoś bardzo spostrzegawczy. Najlepsze zdjęcia od Aragona były mniej więcej w tym stylu:


Z AI Profile Picture Generatora na 200 propozycji do przyjęcia było 7. Były mniej więcej w tym stylu:

Jakość Aragona znacznie wyższa. Proporcja portretów udanych do nieudanych również.

Najgorsze zdjęcie z obydwu zestawów zaproponował również Aragon. To podobno także ja:

Obydwie zaproponowały też bardzo dużo dziwnych zdjęć, na których podobieństwo do mnie jest wyraźne, ale jest to jakiś mój nieznany brat bliźniak. Albo starszy, albo z nieco innym nosem czy czołem. W każdym razie były to portrety nie mnie, ale kogoś bardzo do mnie podobnego.

Podsumowanie:

Czy warto korzystać? Jeśli potrzeba jest pilna a wymagania w stosunku do zdjęcia nieduże to jest to niezła opcja.

Jeśli jednak zdjęcie miałoby być ładne i po prostu dobre (coś pokazujące), to jednak trzeba umawiać się na sesję do żywego, utalentowanego człowieka.