Na początku stycznia ukazały się wyniki badania, które z pewnością staną się argumentem przeciw używaniu technologii AI. Badanie ustaliło, że osoby najczęściej korzystające z AI osiągają gorsze wyniki w testach oceniających umiejętności: analizy, podejmowania decyzji i weryfikowania informacji.
Skoro tak, to krytycznie przyjrzyjmy się tym informacjom. 😉
TL;DR:
- Najmłodsza grupa (17–25 lat) okazała się najbardziej zależna od AI.
- Im starsi i lepiej wykształceni, tym słabszy negatywny związek AI oraz zdolności krytycznego myślenia.
- Badanie wykazuje korelację, ale nie przesądza, czy to AI osłabia zdolności poznawcze, czy osoby z niższą zdolnością krytycznego myślenia najchętniej korzystają z AI.
- A może jest tak, że im ludzie są starsi i lepiej wykształceni, tym mniej będą polegać na AI i właśnie to uchwyciło badanie?
Badanie nazywa się AI Tools in Society: Impacts on Cognitive Offloading and the Future of Critical Thinking
Co to jest cognitive offloading?
Cognitive offloading to proces, w którym przenosimy zadania poznawcze – takie jak zapamiętywanie faktów, analizowanie danych czy podejmowanie decyzji – na narzędzia zewnętrzne. Dzięki temu odciążamy nasz umysł, ale ryzykujemy osłabienie zdolności poznawczych. Przykładem jest poleganie na wyszukiwarkach internetowych zamiast zapamiętywania informacji.
Badania, takie jak „Google Effect” (Loh i Kanai, 2016), wcześniej pokazywały podobne zjawiska: dostępność informacji online zmniejsza naszą skłonność do ich głębokiego przetwarzania i zapamiętywania. W kontekście AI ten mechanizm działa na podobnej zasadzie – im więcej zadań delegujemy na algorytmy, tym mniej trenujemy własne zdolności analityczne.
Cytat z badania:
„The availability of information through AI tools reduces the necessity for deep cognitive engagement, fostering a reliance on automated solutions”.
Czy AI ogłupia? Jak przebiegało badanie?
Badanie składało się z testów mierzących zdolności krytycznego myślenia w praktyce oraz z rozmów (wywiadów) z badanymi.
W testach badano umiejętności takie jak: analiza argumentów, testowanie hipotez i ocenianie prawdopodobieństw. Uczestnicy rozwiązywali pytania wielokrotnego wyboru oraz zadania otwarte, które wymagały zastosowania zdolności analitycznych w realistycznych scenariuszach.
W rozmowach z 50 uczestnikami pytano o ich codzienne korzystanie z AI, sposób podejmowania decyzji i refleksje nad zależnością od technologii. Wywiady pozwoliły na lepsze zrozumienie indywidualnych doświadczeń i nawyków poznawczych.
Czy AI nas ogłupia – wyniki
Cytat:
„Younger participants exhibited a higher dependence on AI tools and demonstrated lower critical thinking scores, mediated by increased cognitive offloading”.
Im częściej uczestnicy korzystali z AI, tym gorsze wyniki osiągali w testach krytycznego myślenia. Korelacja (r = −0.68) wskazuje na umiarkowanie silny, negatywny związek między częstym korzystaniem z AI a wynikami w testach zdolności krytycznego myślenia.
Jak działa korelacja?
Korelacja mierzy siłę i kierunek związku między dwiema zmiennymi. Wartości wahają się od −1 do +1:
- r = 1: Im więcej X, tym więcej Y – idealny pozytywny związek.
- r = −1: Im więcej X, tym mniej Y – idealny negatywny związek.
- r = 0: Brak związku – X i Y nie wpływają na siebie.
Korelacja −0.68 oznacza, że wzrost korzystania z AI wiąże się z zauważalnym spadkiem wyników w testach krytycznego myślenia.
Korelacja w różnych grupach wiekowych i edukacyjnych:
- Najmłodsi (17–25 lat): Najsilniejszy negatywny związek. To grupa najbardziej zależna od AI, a ich wyniki w testach były najniższe.
- Osoby w wieku 26–45 lat: Korelacja w tej grupie była słabsza (r = −0.42). Wyższe wykształcenie i doświadczenie mogły pomóc w skuteczniejszym korzystaniu z AI.
- Osoby 46+ lat: Negatywny wpływ AI był najmniejszy (r = −0.18). Ta grupa deklarowała mniejszą zależność od technologii i wyższy stopień analizy informacji.
Wykształcenie również istotnie wpłynęło na wyniki. Korelacja między wykształceniem a wynikami w testach była pozytywna (r = +0.54), co oznacza, że osoby z wyższym wykształceniem uzyskiwały lepsze wyniki i lepiej radziły sobie z krytycznym myśleniem, niezależnie od intensywności korzystania z AI.
Czego badanie nie mówi?
Badanie wykazuje wyraźne korelacje, ale:
- Nie zastosowano grup kontrolnych, więc nie można jednoznacznie stwierdzić, czy AI jest przyczyną spadku zdolności krytycznych (pewnie jest, ale nie wiemy w jakim stopniu i w jakiej grupie – ms)
- Brakuje długoterminowej obserwacji, co uniemożliwia ocenę trwałości tych efektów.
Cytat:
„While this study highlights significant correlations, the causal mechanisms linking AI usage to cognitive decline require further exploration”.
Mój komentarz
Wniosek z badania, że najmłodsi użytkownicy najczęściej polegają na AI i jednocześnie osiągają najniższe wyniki w testach, rzeczywiście nie jest przełomowy. Każda nowa, atrakcyjna technologia przyciąga młodszych użytkowników, którzy dopiero z wiekiem i z doświadczeniem rozwiną zdolności krytycznego myślenia. Gdyby się okazało, że ze wszystkich grup demograficznych, to właśnie seniorom AI podoba się, powiedzmy tak bardzo, jak kolejka na poczcie, wtedy byłbym zaskoczony.
Autorzy badania zresztą wskazują, że młodsze grupy wiekowe mogą być bardziej narażone na negatywny wpływ AI z powodu braku rozwiniętych umiejętności krytycznych oraz większego polegania na AI w codziennych zadaniach, takich jak wyszukiwanie informacji czy podejmowanie decyzji.
Organ nieużywany zanika – nasz mózg?
Teoretycy we wcześniej opublikowanej pracy „From Tools to Threats” przewidują wystąpienie zjawiska nazwanego Artificial-Intelligence-Caused Cognitive Atrophy (AICICA), czyli atrofii poznawczej wywołanej przez AI. Nadmierne poleganie na algorytmach może prowadzić do utraty zdolności do krytycznego myślenia i rozwiązywania problemów.
Główne mechanizmy AICICA to:
- Personalizacja interakcji: AI dostosowuje odpowiedzi do użytkownika, co ogranicza potrzebę samodzielnego myślenia.
- Dynamiczność rozmów: Chatboty budują zaufanie, ale ograniczają refleksję nad treściami.
- Automatyzacja zadań: AI przejmuje analizy i decyzje, osłabiając nasze zdolności.
Cytat:
„AICICA aligns with the ‘use it or lose it’ principle, suggesting that excessive reliance on AI may result in underuse and subsequent loss of critical cognitive abilities”.
A może AI i ogłupia, i wspiera?
Wcześniej czytałem badania, które podkreślały pozytywne efekty korzystania z AI w pracy. Choć nie były to wyniki wyłącznie pozytywne.
W pracy „Artificial Intelligence, Scientific Discovery, and Product Innovation” przeanalizowano, jak AI wpływa na procesy innowacyjne. Wyniki pokazały, że AI nie tylko przyspieszyła generowanie nowych pomysłów, ale także zwiększyła jakość wprowadzanych rozwiązań. Zgłoszenia patentowe wzrosły o 39%, a liczba prototypów o 17%. Jednak te zyski mają swoją cenę – aż 82% naukowców raportowało mniejszą satysfakcję z pracy z powodu ograniczenia kreatywności i niewykorzystywania swoich umiejętności. Jeden z badanych naukowców powiedział, że im dłużej używał AI, tym częściej miał negatywne przemyślenia na temat przydatności swojego wykształcenia.
Podobne wnioski płyną z eksperymentów opisanych w pracy „Navigating the Jagged Technological Frontier”. W grupie 758 konsultantów AI poprawiła efektywność o 12% i jakość pracy aż o 40%. Mimo to, niektórzy badani wskazywali, że automatyzacja niektórych zadań ograniczała ich zaangażowanie w kreatywne procesy decyzyjne, co mogło prowadzić do frustracji.
Wydaje mi się, że sumie te badania pokazują coś bardzo podobnego. Choć AI może być skutecznym narzędziem, to jej stosowanie wymaga równowagi – nadmierna automatyzacja może ograniczyć rozwój osobisty i poczucie satysfakcji z pracy.
Czytelnia:
(PDF) AI Tools in Society: Impacts on Cognitive Offloading and the Future of Critical Thinking
[2412.17866] Artificial Intelligence, Scientific Discovery, and Product Innovation