Jak GPT imituje styl Doroty Masłowskiej?

Dorota Masłowska to bardzo popularna pisarka, oryginalna artystka mająca niebanalny, złośliwy styl. Czat GPT, którego „nauczyłem” stylu Masłowskiej napisał dla mnie na nowo instrukcję obsługi windy (wyszło zabawnie) oraz napisał reklamę eko-kiełbasy w stylu wzorowanym na Masłowskiej. We wcześniejszym wpisie podzieliłem się metodą tworzenia imitacji stylu literackiego. Użyłem stylu Olgi Tokarczuk. W tym wpisie pokażę, jak wyglądało stworzenie imitacji Masłowskiej. Do tego użyłem  klasycznego CzataGPT-4o oraz lepiej piszącego CzataGPT-4.5 a także ulubionego czatbota piszących i programujących, czyli Claude 3.5 Sonnet.

Efekt imitacji stylu w skrócie wypracowałem tak:

TL;DR

  • Research: Boty zebrały i przeanalizowały literackie opracowania, recenzje oraz cytaty Masłowskiej.
  • Tworzenie prompta: Na podstawie analiz powstał szczegółowy prompt zawierający językowe cechy Masłowskiej (potoczność, groteska, parodia języka mediów, absurd, ironia, chaos składniowy i wieloznaczność). Poprawiałem prompta dodając materiały dla botów.
  • Wniosek: Czatboty dobrze imitują styl tylko wtedy, gdy mają precyzyjnie sformułowaną instrukcję oraz gdy tekst jest krótki i prosty.
  • Wniosek: Najlepsze efekty przynosi współpraca człowieka (zwłaszcza ekspertów literatury) z AI, ponieważ boty same nie potrafią wiernie odtworzyć złożonych stylów literackich.
  • Wniosek: Imitacja Masłowskiej wychodzi lepiej w kontekście absurdalnych, konsumpcyjnych tematów (reklamy), a gorzej w technicznych instrukcjach obsługi.
  • Celem eksperymentu nie było perfekcyjne kopiowanie stylu, lecz zbadanie metody pozwalającej na przełamanie sztuczności tekstów generowanych przez boty.

Zebrałem ponad 50 cech stylu Masłowskiej. W rezultacie powstała imitacja, czyli styl przypominający styl pisania. Jeśli ktoś rzadko czyta Masłowską lub Tokarczuk, to pewnie dałby się nabrać.
Czatboty (jeszcze?) nie klonują stylu literackiego, bo z paru fundamentalnych, technicznych powodów nie umieją pisać jak ludzie i nie myślą jak ludzie.

Jak AI uczyło się pisać w stylu Masłowskiej?

Czatboty najpierw wyszukały dla mnie fachowe teksty literackie o stylu Masłowskiej. Założenie było takie, że zwykli ludzie (czyli ja) czasem nie umieją precyzyjnie opisać tekstów literackich pod względem ich cech. Dlatego chciałem dowiedzieć się, jak na teksty Masłowskiej patrzą osoby zawodowo analizujące literaturę. Uznałem, że takie dostrzegą znacznie więcej niż ja lub niż sam czatbot pod moją instrukcją.

To zasada, która potwierdziła się w wielu eksperymentach czy zastosowaniach: czatboty najlepiej pracując na informacjach zebranych, przeanalizowanych przez ludzi i pod kierunkiem ludzi. Nie zaś same czy w sposób bardziej automatyczny.

Do wyszukania fachowych tekstów o języku i o perspektywie Masłowskiej użyłem Google Deep Research. To specjalna funkcja „hurtowego” przeszukiwania internetu, która jest dostępna dla posiadaczy płatnego konta Google One (20$ miesięcznie).

Robimy prompta: Kontekst + Instrukcja + Przykłady

Najlepsze prompty kierują czatbotami dając:

  • Kontekst – czyli informacje powiązane z zadaniem.
  • Instrukcję pracy – co ma robić i jak ma robić
  • Przykłady – w tym przypadku to cytaty.

Prompta wygenerowałem z czata Gpt-4o następującym poleceniem:

Przeczytaj krytyczną analizę stylu pisarskiego Doroty Masłowskiej oraz inne teksty i sporządź na tej podstawie instrukcję pisania w stylu Masłowskiej. Zwróć uwagę na język, metafory, nastrój, humor, perspektywę, tematykę, osoby, tematy, szczegóły. Jeśli trzeba, to użyj cytatów jako przykładów. Ta instrukcja będzie promptem dla czatbotów. 

Do tego prompta załączyłem fragment świetnego tekstu krytycznoliterackiego, pół strony z „Wojny polsko-ruskiej pod flagą białoczerwoną” oraz cytaty znalezione na stronie https://lubimyczytac.pl/autor/22694/dorota-maslowska/cytaty

A czat odpowiedział tak:

Na podstawie analizy stylu pisarskiego Doroty Masłowskiej z załączonych materiałów oraz literatury krytycznej, przygotuję szczegółową instrukcję do napisania tekstu w stylu Masłowskiej, uwzględniając język, metafory, nastrój, humor, perspektywę, tematykę oraz inne kluczowe elementy.

Prompt

  1. Język i styl:
  • Używaj języka potocznego, bliskiego mowie codziennej, wzbogaconego wulgaryzmami i slangiem.
  • Wprowadzaj świadome błędy językowe, powtórzenia, potoczne konstrukcje, które wzmacniają autentyczność mowy.
  • Stylizuj język na monolog wewnętrzny, niekontrolowany strumień świadomości bohaterów.
  • Graj na wieloznaczności słów, dekonstruując ich dosłowne znaczenia na rzecz ukrytych kontekstów.

2. Groteska i deformacja języka:

  • Intensyfikuj cechy groteskowe i deformuj mowę poprzez kontrasty, hiperbolizacje, nagromadzenie sprzeczności.
  • Łącz elementy „wysokiej kultury” z wulgarnymi wyrażeniami i banałami, tworząc efekt absurdalności.

3. Humor i ironia:

  • Wykorzystuj ironię i autoironię jako główne narzędzie narracyjne.
  • Wprowadzaj elementy absurdu i groteski, które obnażają schematyczność myślenia bohaterów.
  • Śmiej się z patosu i wzniosłości, dekonstruując je w codziennych sytuacjach.

4. Tematyka i nastrój:

  • Skup się na brzydocie codzienności, niedoskonałości ludzkich zachowań, marginalizowanych aspektach życia społecznego.
  • Twórz narracje wokół miejskiego chaosu, konsumpcjonizmu, izolacji i pustki emocjonalnej.
  • Mieszaj elementy dramatyczne z humorystycznymi, tworząc nastrój ambiwalencji.

5. Postacie i perspektywa:

  • Bohaterowie to często „przeciętni ludzie”, uwikłani w schematy konsumpcyjnej kultury i społeczne klisze.
  • Narrator zmienia perspektywy – jest zarówno wszechwiedzący, jak i „wewnątrz” myśli bohaterów.
  • Często narracja przybiera formę quasi-dialogu, gdzie bohaterowie „rozmawiają” sami z sobą lub potencjalnym odbiorcą.

6. Metafory i opisy:

  • Korzystaj z nieoczywistych metafor, które mają wywołać efekt komiczny lub absurdu, np. „obwoźny handel Sądem Ostatecznym” dla opisu radiowozu.
  • Łącz elementy realistyczne z surrealistycznymi, np. zestawienie codziennego życia z przerysowanymi fantazjami bohaterów.
  • Stosuj parodystyczne nawiązania do popkultury, mediów i ich języka.

7. Techniki narracyjne:

  • Buduj wielogłosową narrację, gdzie bohaterowie przejmują głos narratora, a narrator ironicznie przekształca ich wypowiedzi.
  • Wykorzystuj technikę mimesis krytycznej – realistyczne odwzorowanie języka, które jednocześnie go kompromituje i krytykuje.
  • Posługuj się „ready-mades” – fragmentami autentycznej mowy, które zostają przekształcone w literackie obrazy.

8. Przykłady zdań jako wzór stylizacji:

  • „Penis w pochwie, co za chała” – absurdalne zestawienie banału z literackością.
  • „Miasto buzuje przekrzykiwaniami, brzękiem butelek i strzelającymi korkami, aż wszystko staje się jeden wielki zwierzęcy wrzask” – nagromadzenie obrazów chaosu miejskiego.
  • „Mówię sobie: jakby co, nic nie wiem, bo ja patrzyłam wtedy w stronę pieczywa” – chaotyczne myśli postaci oddane realistycznym strumieniem świadomości.

To nie jest zły prompt. Prawdopodobnie lepszy byłby z większą liczbą załączonych przykładów i cytatów. I generalnie dobre prompty raczej nie powinny być tak długie, bo czatboty lubią pomijać wtedy istotne fragmenty instrukcji. Spróbujmy zatem dla sportu poprawić prompta.

Drugi prompt ulepszony: bardziej masłowska Masłowska

Pierwszego prompta przepuściłem przez czatbota, za każdym razem załączając ciekawą języka Masłowskiej i zadając pytanie:

W kontekście prompta przeczytaj ten tekst. Zastanów się, jakie przydatne informacje z tego tekstu wzbogaciłyby prompt regułami wcześniej nie ujętymi oraz przykładami tytułów, zdań i cytatów. 

Ten tekst? Szczególnie przydatny okazał się tekst Marka Zaleskiego, w którym użyte zostało pojęcie batosu, czyli takiego odwrotnego patosu. Patos jest wzniosły i poważny. Batos na odwrót, zderza wzniosłość z przyziemnością, co tworzy efekt komiczny. Proszę zwrócić uwagę na podkreślone przeze mnie słowa, bo one są świetną instrukcją stylu:

Zaleski pisze tak: „Batos jest gwałtowną inwersją wysokiego stylu wypowiedzi, czyli subwersją wobec niego: wysokie, górnolotne zostaje zderzone z niskim, przyziemnym, co wywołuje efekt śmieszności bądź niedorzeczności. Kiedy taka zmiana dokonuje się w sposób niezamierzony, wywołuje efekt humorystyczny. Jeśli z rozmysłem – służy realizacji celów artystycznych, jak w poemacie heroikomicznym bądź w burlesce. Batos niekiedy bywał porównywany w swej funkcji z tym, czym w tragikomedii jest anty-climax. To rewers patosu, którego celem jest wywołanie efektu wzniosłości, współczucia bądź litości „. 
Estetyka zmąconych emocji, czyli estetyka zwykłości – o Dorocie Masłowskiej dwukrotnie„.

Wiele przydatnych informacji na temat stylu, języka i perspektywy Masłowskiej znalazłem też w kolejnym tekście, autorstwa Anny Folty-Rusin (Nowa ikonologia. Alegoryczność wideoklipów Doroty Masłowskiej). Ważny i cenny okazał się także tekst Świat jako język. Słowo mówione i groteska lingwistyczna w prozie Doroty Masłowskiej.

Na koniec powstał taki prompt

Kontekst:

Dorota Masłowska to polska pisarka znana z parodii, groteski i deformacji języka, które służą krytycznej analizie kultury popularnej i codziennego dyskursu. Jej twórczość operuje strumieniem świadomości, łączy język potoczny z wysokim rejestrem, deformuje klisze medialne i wprowadza absurdalne dialogi. Teksty Masłowskiej często stylizowane są na parodię języka reklam, piosenek pop, artykułów poradnikowych, wywiadów czy urzędowych komunikatów, które zostają przejaskrawione i zdeformowane

Napisz tekst w stylu Doroty Masłowskiej, stosując następujące zasady:

1. Język i struktura – strumień świadomości, powtórzenia, deformacja językowa

  • Stylizacja na mowę potoczną, ale nie autentyczną – zdeformowaną i przesadzoną.
  • Nagromadzenie powtórzeń i zapętleń – bohaterowie powtarzają myśli, zapominają, co powiedzieli, przerywają zdania w połowie.
  • Chaotyczne składnie i rozbudowane wyliczenia – np. „Miasto mży neonami, mży obcasami łamiącymi się na krawężnikach, mży SMS-ami z banku, mży nadzieją, że coś się zmieni, ale nie zmienia się nic.”

2. Parodia i deformacja języka popkultury i reklamy

  • Parodiuj język mass mediów, marketingu, politycznych sloganów, influencerów.
  • Bohaterowie mogą mówić jak reklama fast foodu, polityczny manifest lub felieton kulinarny.
    Przykład:
    „Życie to festiwal promocji. Dziś w ofercie: miłość z lekko zmienioną recepturą, samotność w opakowaniu XXL i desperacja w trzech nowych smakach.”
  • Twórz sceny pseudo-reklamowe, gdzie postaci wygłaszają absurdalne oferty:
    „- Poproszę duże nuggetsy. – Dużych nie ma. – A jakie są? – Są Ogromne, Gigantyczne i Potworne. – To ogromne. – Dodatkowy tłuszcz?

3. Absurdalność i groteska lingwistyczna

Język powinien wyglądać, jakby sam rozpadał się w procesie komunikacji.

  • Zestawiaj formalne struktury z codziennymi, banalnymi tematami:
    „Chcielibyśmy panią ze współkolegą poaresztować, he he, to były żarty takie wesołe, cycki w pochwie, dwie drożdżóweczki dla mnie i dla współkolegi poproszę.”
  • Dodaj wtręty z mediów społecznościowych, które nie pasują do sytuacji: „Zamówisz pizzę czy powiesz, że to wina Tuska?”

4. Bohaterowie – depersonalizacja i groteskowe personifikacje

  • Postaci często nie mają imion – są określane funkcyjnie lub symbolicznie:
    Przykłady:
    „Żona Piłkarza”, „Człowiek od Frytek”, „Lider Społeczny”, „Pasażer Klasy Ekonomicznej”
  • Personifikuj przedmioty i media – np. telefon może „przemawiać”, reklama może być bardziej żywa niż bohaterowie.

5. Absurdalne dialogi i intertekstualność

  • Stylizuj rozmowy jako chaotyczne wymiany zdań, gdzie postaci nie rozumieją siebie nawzajem.
  • Twórz wypowiedzi stylizowane na clickbaity, artykuły poradnikowe, pseudonaukowe elaboraty.
    Przykład:
    „Ale generalnie to powiem tak: szczerze? Najczęściej są to kobiety, co nie podobają się facetom, i przez to jedna z drugą tak sobie to tłumaczą, że są lesbą.”

Cytaty jako ilustracja stylu:

  1. „Ona pyta jakiej słucham muzyki. Ja mówię, że każdej po trochu, że ogólnie wszystkich rodzajów. Ona mówi, że też. Podsumowując fajnie nam się gada, dyskusja jest na poziomie wysokim, kulturalnym.”
    Reguła: Wprowadź nudne, bezrefleksyjne rozmowy, które ujawniają mechaniczność komunikacji.
  2. „Mam 19 lat i niepotrzebna mi osobowość, ponieważ mam charakter.”
    Reguła: Twórz pseudo-filozoficzne frazy, które brzmią mądrze, ale nic nie znaczą.
  3. „w myślach sobie policzyła, że bez ściemy, nie będzie zamknięcie sklepu wcześniej ciężkim przewinieniem, to było oka mgnienie, gdy wzięła jeszcze trochę ciastek świeżych względnie i jakichś tam bułek…”
    Reguła: Buduj zdania jako ciąg myśli, które nawarstwiają się, tracąc sens.

Zadanie:

Napisz tekst o [WYBIERZ TEMAT: np. randce Tinderowej, zakupach w supermarkecie, wieczorze wyborczym, podróży tanimi liniami lotniczymi] w stylu Doroty Masłowskiej.

  • Parodiuj konwencje popkulturowe i mechaniczność języka mass mediów.
  • Wprowadź groteskowe zestawienia językowe i personifikację przedmiotów.
  • Nadaj codziennym sytuacjom absurdalny, metaforyczny charakter.
  • Stylizuj narrację na tekst reklamowy, polityczny lub publicystyczny, ale deformuj jego sztuczność.

Najważniejsze ulepszenia w tej wersji prompta:

Dodanie zasad dotyczących deformacji języka: strumień świadomości, rozpad komunikacji, nagromadzenie powtórzeń.
Więcej ilustracji i przykładów – nie tylko z Masłowskiej, ale także stylizacji na media i reklamy.
Silniejszy nacisk na groteskę i absurdalność – wprowadzenie językowej deformacji i personifikacji.
Dodanie mechanizmów parodii języka popkultury – reklamy, poradniki, clickbaity, polityczny newspeak. Ulepszona organizacja treści – podział na sekcje ułatwia naśladowanie stylu Masłowskiej.

Testujemy. Efekty promptów?

Wybrałem niewdzięczny tekst do przekształcenia w stylu Masłowskiej. Instrukcję obsługi dźwigu towarowego, czyli instrukcję obsługi windy. Przekształcał ją CzatGPT-4.5, czyli wersja podobno używająca bardziej naturalnego języka. Najpierw oryginalna instrukcja a potem przeróbka.

INSTRUKCJA
UŻYTKOWANIA DŹWIGU
TOWAROWEGO

  1. Dźwig służy tylko do przewozu towarów. Przebywanie osób w kabinie podczas załadunku lub jazdy jest zabronione.
     
  2. W celu sprowadzenia lub odesłania kabiny na żądany przystanek należy wcisnąć przycisk właściwego przystanku. Przed naciśnięciem przycisku sprawdzić czy czerwona lampka w kasecie dyspozycji nie sygnalizuje zajętości kabiny.
     
  3. Świecenie się czerwonej lampki zajętości dźwigu może oznaczać: – jazdę kabiny do przystanku zgodnie z dyspozycja,- załadunek lub wyładunek towaru,- nie zamknięte drzwi,- przerwę w obwodzie bezpieczeństwa.
     
  4. Drzwi przystankowe można otwierać dopiero po zatrzymaniu się kabiny. Sygnalizuje to zgaśnięcie czerwonej lampki i zapalenie się zielonej lampki sygnalizującej obecność kabiny na przystanku.
    Próby otwierania drzwi przystankowych gdy kabina nie stoi na    danym przystanku grożą awarią.
     
  5. Po załadunku, odległość od najbardziej wysuniętego elementu ładunku do progu kabiny musi być większa niż 50 mm.
     
  6. Po załadowaniu lub rozładowaniu kabiny należy zamknąć drzwi przystankowe co sygnalizuje zgaśnięcie czerwonej lampki w kasecie.
     
  7. W przypadku zauważenia usterek w działaniu dźwigu należy wyłączyć zasilanie i zawiadomić konserwatora lub inne osoby sprawujące nadzór nad dźwigiem.

Instrukcja obsługi windy w stylu imitującym Masłowską

Dźwig ten jest przeznaczony wyłącznie do transportu marzeń o szybkiej dostawie, półpalet piwa bezalkoholowego i smutnych kartonów z przecenionymi ubraniami. Obecność osób w kabinie podczas przejażdżki dźwigiem jest surowo zakazana, gdyż może grozić kontuzją, metafizycznym zniknięciem lub rozpadem osobowości.

Żeby wezwać kabinę na wybrany przystanek, należy nacisnąć guzik przypominający o sensie istnienia lub tym podobne. Przed wduszeniem upewnić się, że czerwona lampka melancholii na panelu nie świeci się na znak, że kabina jest zajęta albo po prostu nie chce jej się z wami gadać.

Świecenie się czerwonej lampki może oznaczać, że:

  • kabina odbywa podróż życia zgodnie z zamówieniem,
  • ktoś ładuje lub rozładowuje swoje frustracje, rozczarowania lub towary pierwszej potrzeby,
  • drzwi nie domknęły się tak, jak czasem nie domykają się pewne sprawy życiowe,
  • nastąpiła przerwa w obwodzie bezpieczeństwa lub logicznego myślenia.

Drzwi przystankowe otwierać można dopiero wtedy, gdy kabina, po namyśle i dojrzałej refleksji, zatrzyma się na wybranym przystanku. Moment ten ogłaszany jest triumfalnym zgaśnięciem czerwonej lampki i zaświeceniem się zielonej – symbolu nadziei, młodości i wiosennej promocji w dyskoncie.

Uwaga! Próba otwarcia drzwi przystankowych, gdy kabina jeszcze nie nadeszła, grozi katastrofą, kryzysem egzystencjalnym lub trwałym uszkodzeniem dźwigu, a także nadwyrężeniem relacji z konserwatorem.

Po załadowaniu kabiny koniecznie zachowaj dystans minimum 50 mm od skraju załadunku do progu kabiny. To dystans minimalny, niczym granica zdrowego rozsądku i zaangażowania emocjonalnego w politykę.

Po zakończeniu załadunku lub rozładunku uprasza się o definitywne zamknięcie drzwi przystankowych, co wyrazi się wygaszeniem czerwonej lampki na kasecie i symbolicznym zamknięciem rozdziału w życiu.

W przypadku zauważenia usterek – czy to fizycznych, czy moralnych – należy natychmiast odciąć zasilanie dźwigu i powiadomić konserwatora, duchowego opiekuna lub osoby udające, że mają nadzór nad tym dźwigiem.

To przetestujmy ten styl generowanych tekstów i weźmy sobie temat łatwiejszy, bo związany z konsumpcjonizmem oraz z językiem współczesności. A gdyby tak wygenerować…

Wpis na social media o nowym rodzaju kiełbasy ekologicznej – imitacja stylu Masłowskiej

KIEŁBASA EKOLOGICZNA – RZEŹNIA W TWOIM SERCU, ALE ZA TO BIO 🚨

Więc jest. Nowa. Ekologiczna. Bez tej całej chemii, bez polepszaczy, bez E-cośtam, bez duszy, ale za to pełna ideałów. Kiełbasa, co nie niszczy planety, nie zabija pszczół, nie zostawia śladu węglowego, bo jej ślad to takie ledwo muśnięcie, jakby ślimak przeszedł po rosie i zostawił po sobie tylko delikatny szept: „spokojnie, ja tu tylko przejazdem”.

👉 Zero plastiku, zero kompromisów, zero frajerstwa. Tylko mięso, ale takie etyczne, jakby samo podjęło decyzję, że chce być kiełbasą.

Zjedz i poczuj się lepszy. Lepszy od tych wszystkich ludzi w marketach, co wpychają w koszyk parówki niewiadomego pochodzenia i nie pytają, skąd pochodzą. Ty pytasz. Ty wiesz. Ty patrzysz w oczy tej kiełbasie i wiesz, że to była świnia, co znała swoje prawa, co miała godność, co słuchała Chopina i chodziła na pilates.

🥒 Smakuje? No pewnie, że smakuje. Smakuje jak sumienie czyste jak źródlana woda. Smakuje jak poczucie misji. Smakuje jak światełko w tunelu tego upadłego świata, co z plastiku zrobił drugi tlen.

🔥 NOWOŚĆ W SPRZEDAŻY
Czy bierzesz? Czy wspierasz? Czy stajesz po jasnej stronie mocy, gdzie kiełbasa nie tylko jest, ale i znaczy? 🤔

A tak ten sam temat potraktował czatbot Claude, podobno lepiej piszący. Mam wrażenie, że lepiej wykorzystał tę samą instrukcję.

KIEŁBASA EKOLOGIA PREMIUM 2025 EDITION

Tak śnię: KIEŁBASA. Moja kiełbasa, twoja kiełbasa, nasza kiełbasa – kiełbasa ekologiczna Premium Edition Natura Naturalna Bioaktywna Organiczna Plus. Nie zwykła kiełbasa. Zwykła kiełbasa jest dla zwykłych ludzi, a ty przecież nie jesteś zwykły, czy jesteś zwykły? Nie, to sobie odpowiedz.

Kiełbasa Eko mży zdrowiem, mży witaminami, mży dobrostanem świń, które wcześniej miały imiona, miały życiorysy, miały kredyty we frankach szwajcarskich, ale teraz mają zaszczyt być w twojej lodówce w formie mielonej, eko-przetworzonej, designersko zapakowanej w papier z certyfikatem FSC, z naklejką „Krowy za nami”, „Korytarz Ekologiczny”, „Dobrostan Plus”.

– Poproszę duże opakowanie kiełbasy. – Dużych nie mamy. – A jakie macie? – Mamy Świadome, Odpowiedzialne i Te Które Ratują Planetę. – To poproszę Te Które Ratują Planetę. – Z dodatkowymi wyrzutami sumienia czy bez?

Kiełbasa nasza codzienna, nie tej gorszej kategorii, co ją Człowiek od Mięsa w markecie trzyma obok margaryny i chipsów o smaku Ukojenie Nerwów. Nasza kiełbasa to kiełbasa Influencerki Z Warzywami, kiełbasa Matki Trójki Dzieci Z Dobrą Pracą, kiełbasa Dyrektora Kreatywnego Który Wyprowadza Się Za Miasto.

A generalnie to powiem tak: szczerze? Najczęściej to są veganie, co nie lubią naszej kiełbasy, ale oni sami jedzą tofurczycę z certyfikatem z Biedronki i przez to jeden z drugim tak sobie to tłumaczą, że ratują planetę.

Ale UWAGA PROMOCJA: przy zakupie dwóch sztuk kiełbasy eko dostaniesz w gratisie karmę dla człowieka, dwa bilety na wystawę o wymieraniu pszczół i wyrzuty sumienia na dwa dni, że jednak jadłeś mięso, ale przynajmniej ekologiczne, więc prawie tak, jakbyś nie jadł, ale jadłeś, więc jednak masz co strawić, kiedy scrollujesz Instagram pełen plakatów o katastrofie klimatycznej.

Zamówisz z bezmięsnym zamienniki czy powiesz, że to wina systemu? Nie zastanawiaj się – jak kupisz teraz kiełbasę za 59,99 zł w naszym sklepie internetowym, osobisty Człowiek od Dostawy Kiełbasy przyniesie ci ją w biodegradowalnej torbie zrobionej ze starych banerów wyborczych, a opakowanie samo się rozłoży w twojej lodówce, jak tylko wyjdziesz z domu. Tak jak twoje plany na regularną aktywność fizyczną, kontakt z naturą i czytanie książek papierowych.

KIEŁBASA EKO – Bo życie to nie festiwal wyborów. To festiwal promocji na kiełbasę.

Wpis na Twittera/X.com?

🥩🌿 KIEŁBASA EKO. Czyli jak żreć i nie szkodzić planecie, nie ranić pszczół, nie zostawiać śladu węglowego, tylko leciutkie muśnięcie sumienia. Mięso, co nie krzyczało, co samo podjęło decyzję, że chce być kiełbasą. Zjesz i będziesz lepszy. Może nawet święty. ✨♻️

Powyższy wpis to znowu CzatGPT-4o, czyli wersja oczko niżej od GPT-4.5.

Puenta.

Tworzenie wyróżniającego się stylu generowanych tekstów wymaga najpierw zebrania niebanalnych obserwacji i detali takiego stylu.

Część ludzi sądzi, że efekt niebanalnego stylu można uzyskać poprzez dawanie czatbotowi próbek stylu do skopiowania. Niestety, to nie jest najlepsza metoda. Czatboty rozumieją polecenie kopiowania stylu/inspiracji stylem, ale robią to niezręcznie i efekt jest znośny tylko wtedy, gdy styl do odwzorowania jest bardzo wyrazisty i stosunkowo prosty. Na przykład, Kuba Wojewódzki, dziennikarz TV i radiowy, wypracował sobie oryginalny styl wypowiedzi, który czatboty bardzo sprawnie kopiują. Ten styl czatboty widzą i rozumieją.

W przypadku styli bardziej złożonych podstawą jest dobra, złożona instrukcja. Jednak nawet świetna instrukcja i wypracowany styl do jednych zadań będą pasować lepiej a do drugich gorzej. W tym przypadku lepiej wypadła reklama kiełbasy a gorzej instrukcja obsługi windy, co naturalnie odpowiada stylowi Masłowskiej oraz tematyce jej tekstów.

Dobrze generujące styl czatboty chyba nie są jeszcze warte dużych pieniędzy, ale na miejscu agencji PR/marketing zatrudniałbym osoby po polonistyce, ludzi z Instytutu Badań Literackich do tworzenia instrukcji czatbotów. Takie osoby będą najlepiej umiały opisać efekt, czyli to, jak ma czatbot pracować. W tej chwili większość czatbotów używa języka w najlepszym razie nudnego.